czwartek, 3 marca 2016

Prolog

   Jestem Marinette. Chodzę do drugiej klasy liceum w Collège Françoise Dupont. Przyznam się bez bicia - często patrzę na świat przez różowe okulary. Jestem wielką marzycielką. Potrafię być impulsywna i energiczna, często najpierw działam, a potem dopiero myślę, przez co często robię z siebie wariatkę. Mimo wszystko jestem zawsze bardzo pewna siebie. Powiedziałam zawsze? Pomyliło mi się. Miało być "prawie zawsze". Dlaczego? Jest jedna osoba, która nawet jednym spojrzeniem, potrafi sprawić, że zapominam jak się mówi i momentalnie się czerwienię. O kim mowa? O Adrienie - koledze z klasy. Blondyn, zielone oczy, ma poczucie humoru i jest taki... wyjątkowy. Czego chcieć więcej?
   Moją najlepszą przyjaciółką jest Alya, która pomaga mi w sprawach sercowych.
   Jednak jest coś o czym nikt nie wie. Jestem superbohaterką, Biedronką. Razem z Czarnym Kotem, staramy się uratować świat, przed rządami Władcy Ciem, który potrzebuje naszych Miriculum. 
    Jednak samo Miriculum nie pozwala w przemianie w superbohatera. Potrzebna jest do tego Kwami. Moją Kwami jest niewielka biedronka Tikki, która zarazem jest moją przyjaciółką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz